Jeden z dziennikarzy, Robert Tekieli, poinformował na swoim Twitterze o sytuacji, do której miało dojść w warszawskim autobusie. "Mężczyzna próbował moją nastoletnią córkę przekonać a potem zmusić do powąchania "perfum"" - napisał. - "Dotąd okradano tą metodą mieszkania" - dodał. Poprosiliśmy policję o komentarz w tej sprawie.
Przeczytaj więcej: http://warszawa.naszemiasto.pl/artykul/substancja-usypiajaca-w-autobusie-moja-nastoletnia-corka,4955624,art,t,id,tm.html
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!